WITAJCIE KOCHANI CZYTELNICY :)
Z GÓRY PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY JEŚLI JAKIEŚ ZNAJDZIECIE.
BARDZO LICZĘ NA WASZE KOMENTARZE POD POSTEM- ROZDZIAŁEM.
Rozdział
30
-Weszliśmy do Sali. Aro, Kajusz i Marek już tam
byli. Można było po ich minach wywnioskować, że byli zdenerwowani, zmartwieni i
chyba przerażeni . Ciągle chodzili na
około własnych tronów.
-Co jest grane kochani.??
-Wyduście to z siebie.
-My...JA... Nie .. Ty Aro... Zacznij.... nie..
-My...JA... Nie .. Ty Aro... Zacznij.... nie..
-Jazz weś ich uspokój bo nam nic nie powiedzą
-Na polanie niedaleko Voltery w lesie widziano
dziwne stworzenie- chyba smoka /??? wydusili razem na jednym wdechu.
- Co ,jak to???
-Tak smoka ziejącego ogniem!! Wiecie coś o tym??/
Macie coś z tym wspólnego???
-My??? Jak to??? Wujaszku Kajuszu ale z tego co pamiętam zawsze mówiłeś
iż smoki , elfy, nosorożce i inne stworzenia nie istnieją!!!
-Ja ??
- Tak ty.
-Ale się motasz w zeznaniach wtrącenie Jaspera.
-My możemy iść to sprawdzić. Zaproponował mój brat
- Lepiej Nie. Jeszcze coś wam się stanie.
- Tato, jestem najbardziej utalentowaną wampirzycą w
historii a Jazz to najlepszy wojownik.
Damy rade
-Dobrze więc idźcie i Uważajcie na siebie
- Damy rade. Szybko wyskoczyliśmy z zamku , mogliśmy
iść bez przeszkód bo już była noc.
-Dotarcie na polane zajęło nam raptem 5 minut. Odkąd
Jasper i Ja jesteśmy razem nasza siła się zwiększyła, do tego bardzo dużo
ćwiczyliśmy jesteśmy coraz lepsi pod
każdy względem.
-Izz
-co jest Jazz
- Może wezwijmy nasze zaprzyjaźnione smoki, może one
mają z tym coś wspólnego.
- Ok Jazz. Na trzy przekręcamy nasze pierścienie
układając słowo smok. Słowa pamiętasz.??? Oj Jazz, znów to samo. Dobra ja
pierwsza.
Ja Izabella
proszę Anabel na świętą przysięgę smoka jeszcze raz proszę przybądź na me wezwanie.
- Jasne Kaspian powtarzał, ale mi się nadal wiele
rzeczy z stamtąd myli.!!
- Powtarzaj to co ja
mówiłam .!!
-Ja Jasper proszę Glazie na świętą przysięgę smoka
jeszcze raz proszę przybądź na me
wezwanie.
Pozostaje nam czekać.
-Nagle zerwał się wiatr, nocne ptaki przestały opowiadać historie a smoki Pojawiły się nie wiadomo skąd.
-Wzywaliście nas???Zapytali się telepatycznie ,gdyż
normalnie możemy rozmawiać tylko w krainie smoków i innych stworzeń.
-Tak. Mamy pytanie do was. Czy nie wiecie o ucieczce
jakiegoś smoka . Bo widziano tu jakiegoś w okolicy. Ponoć już kilku naszych
pobratymców zaginęło w tym lesie. Wiecie coś albo jesteście w stanie nam
pomóc???
-Rozmawialiśmy już o tym Izz, wyrocznia wam też mówiła, nadchodzi zło
,znaczy zły i okrutny czarnoksiężnik ze
swoją armią. Pewnie to był jakiś smok od nich. Musicie dokończyć szkolenie
to wszystko się wyjaśni. Będzie nam potrzebna pomoc.
- Super dużo nam to daje Anabel.
-Anabel: Glaz
ty leć do domu i poinformuj wszystkich o zajściu . Ja zostanę i sprawdzę czy
jest większe zagrożenie niżeli myślę.
- Tak Anabel , ale zaraz daj znać .
Glaz odlatuje.
- Izz jest tu jakaś grota gdzie bym mogła kilka dni
zostać???
- Tak , zaraz cie zaprowadzę. Jazz ty wracaj na
zamek, powiedz, że nic nie znaleźliśmy a i że wrócę później bo skoczę na
polowanie
- Jasna sprawa Izz, tylko uważaj na siebie. Pa
Anabel.
- Niedługo wrócę zdarzyłam tylko krzyknąć. Jazz
znikł nam z oczu.
- Dobra Anabel to teraz mów co cie tak niepokoi.
Znam już cię dobrze i potrafię wyczuć gdy coś się dzieje.
- Czy na zamek, któregoś dnia, przybyła wróżka z wiadomością
o czymś
złym ??
- Tego nie wiem w końcu ponad rok byłam z wami.
- Rozumiem
- Tego nie wiem w końcu ponad rok byłam z wami.
- Rozumiem
-Ale Jest u nas Alice Cullen ,ona ma wizje przyszłości, one się zmieniają z chwilą gdy ktoś zmieni zdanie.
- to może być ona. Ty Izz musisz udoskonalić jej
dar.
-Ale czy to na pewno Ona??
-Możliwe, Jak Glaz wróci to się możliwe że dowiemy
-Ale czy to na pewno Ona??
-Możliwe, Jak Glaz wróci to się możliwe że dowiemy
- Jak ja mam udoskonalić jej dar widzenia przyszłości??? No jak???
-Znajdziesz sposób nie martw się tak dasz sobie
rade.
- Kaspian dał ci księgi tam było na pewno o poszerzaniu
zdolności.
- Chyba coś było. Potem nad tym pomyślę. A teraz
powiedz mi coś o złych smokach.
- Za chwilę, lecisz ze mną sprawdzić teren czy ich
tu nie ma??
- Jasne.
-Wskakuj, A potem pokażesz mi miejsce gdzie będę mogła
bezpiecznie obserwować i w razie coś pomóc wam. To lecimy.
- Lecieliśmy z Anabel dobrą godzinę nic konkretnego
nie znaleźliśmy. Przy okazji poćwiczyłyśmy i umówiłyśmy się na jutro. Wracamy???
- Gdzie jest to miejsce w którym mogę się zatrzymać
Izz???
-Och Anabel lećmy
najpierw na polane ,sprawdzimy ją jeszcze raz a potem cie zaprowadzę do groty.
-Anabel co jest ??? Znów dziwnie się zachowujesz.
- Izz na polanie znów coś było, widzisz te
popioły???
- Tak, ale co to znaczy???
- Jakiś smok spalił kogoś z twoich pobratymców.
-Coo??// nieeeeeeee.
-Uspokój się Izz to nic nie da. Musimy poczekać i obserwować.
Gdzie jest ta grota??
- Ona jest za wodospadem idź, wzdłuż strumienia w
górę aż dostrzeż do wodospadu, wejdź do wody i przejdź pod wodospad tam jest
grota o której nikt nie wie.
A co ja mam teraz robić??? Co powiem Aro??
-Wstań i idź do domu. Spróbuj o niczym nie myśleć.
Wsłuchaj się w skały, w wiatr, w liście i trawę . Otocz się przyrodą i myśl
pozytywnie. Będzie dobrze.
-Jak zahipnotyzowana wstałam i zrobiłam to co
mi kazała. Nigdy wcześniej nie pomyślałam, że można słuchać skał, czy trawy. To
uczucie, które poczułam było wspaniałe, nie da się jego opisać. To była wolność
i relaks. Postanowiłam, że Anabel odwiedzę dopiero kiedy porozmawiam z Jasperem
a potem z trójcą. Kurcze muszę jeszcze skoczyć na polowanie. Wyczułam niedaleko stado jeleni , szybko ruszyłam w ich
stronę. Szybko zabiłam trzy dorodne jelenie najedzona już miałam wracać do
zamku gdy nagle ………………CDN.............
Witajcie kochani mam kilka wiadomości.
1) Chcę was przeprosić za nudny rozdział. Coś mi nie wyszedł. Pozostawię wam go do oceny- może się mylę.?
2) Zaczyna mi brakować pomysłów na pisanie rozdziałow
jeśli macie jakieś pomysły piszcie:)
3) Proszę jeśli czytacie opowiadanie to je komentujcie.
4) Kochani proszę was wypełnijcie ankietę
To dla mnie ważne.!!!!!!!!!!!!! bo nie wiem kiedy będzie kolejny rozdział.
To dla mnie ważne.!!!!!!!!!!!!! bo nie wiem kiedy będzie kolejny rozdział.
CZEKAM NA WASZE OPINIE
CO DO ROZDZIAŁU :)
POZDRAWIAM.
Hejka :) Mam mało czasu, więc będzie krótki komentarz :/
OdpowiedzUsuńRozdział nawet fajny, choć krótki i tak naprawdę nie ma tu co oceniać :(
Ale jedno mnie martwi.... Alice i wróżka. Trochę mnie martwi to połączenie, ale jak temu podołasz to będę na pewno czytać :) Po prostu bardziej spodziewałabym się Alice jako chochlika albo coś takiego :) Ale też nie mam nic przeciwko wróżce.
Szczerze powiedziawszy trochę zasmuciłam się, że nie było Alice i Jasper razem, ani Edzia i Bells, ale cóż nie można mieć wszystkiego ;)
Weny życzę :)
Buziaki :**
Hej! Rozdział fajny choć krótki. Alice wróżką? Intrygujące. Czekam z niecierpliwością na nn. :)
OdpowiedzUsuńRozdział wyszedł ci fajny. Wale nie był nudny tylko
OdpowiedzUsuńszkoda że krótki.Czekam na następną notkę.
Pozdrawiam i życzę weny: Domi :)
Kochani nic jeszcze nie wiadomo czy Alice będzie wróżką czy jej przeznaczeniem była inna rola.
OdpowiedzUsuńMożliwe iż pojawi się prawdziwa wróżka lub coś podobnego. A może nie jeszcze nie wiem co będzie dalej bo moja wena chyba postanowiła sobie wyjechać na zimowe ferie. Co mnie troszkę zdenerwowało. A jej obecność jest mi potrzebna. A ona robi sobie ferie bez mojego pozwolenia.
Trochę krótki ale mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńTam na samym początku
„Wujaszku Kajuszu ale z tego co pamiętam zawsze mówiłeś iż smoki , elfy, nosorożce i inne stworzenia nie istnieją!!!”
To chyba ci chodziło o jednorożce a nie nosorożce :D
Pozdrawiam i całuje
Alice
Ps. Kochana weno wracaj szybko z tych ferii bo sama ci pomogę
A to mój- Nie zawieszam tylko zaraz dodam rozdział
http://wielkich-zmian-nadszegl-czas.blogspot.com/
Ej no! Nie kłam! "Nudny? Nie wyszedł?" Co ty gadasz! Bardzo lubię czytać Twój blog i rozdziały bo są cudowne :D
OdpowiedzUsuńTrochę szkoda, że Trójca jest taka milutka... no ale trudno :)
Trochę krótki, ale trzeba się cieszyć, że w ogóle jest! :D
Teraz na wszystkich blogach jest ten sam temat - FERIE
I ja się zaraz wkurzę bo ferie u mnie zaczynają się za trzy tygodnie :(
Nie fair :(
Jeszcze raz rozdział fajny :D
Pozdrawiam Cię Asiu :*
Katherine
Szczerze? Trochę gubię się w akcji. Nie nadążam. Moim zdaniem piszesz zbyt ekspresywnie. Ciężko nadążyć. Chcesz zbyt dużo wpleść na raz. Nie piszę tego żebyś się obraziła tylko ci podpowiadam. Orginalne to jest nie powiem. Pozdrawiam i weny życzę. Zapomniałam. Ogólnie notka fajna:-) weny życzę i nie jestem kujonek!
OdpowiedzUsuńRozdział fajny. Naprawdę mi się podoba :D Mogłabyś dodawać troszkę więcej opisów i przemyśleń. :D
OdpowiedzUsuńTaka mała rada, za którą mam nadzieję, że się nie obrazisz. Bo mi naprawdę podoba się to co piszesz. Masz bardzo oryginalny pomysł. Wiem, że nigdzie nie trafię na podobną historię :) Niecierpliwie będę czekała na kolejny rozdział :D
Dziękuję że nominowałaś mnie do Liebster Award, ale nie będę brała w tym udziału :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo weny!!! No i czasu na pisanie :)
Martaa...
Ps. Zapraszam na świeżutki rozdział. Może ci się spodoba ;p
rozdział zajebisty xDD nic dodać nic ująć . Prześwietnie piszesz ... chciałabym pisać tak jak ty :D Czekam na NN i proszę dodaj go szybko
OdpowiedzUsuńPs : Zaciekawiło mnie , Alice wróżką ? wow :P
Świetny rozdział. KOCHAM TO CO PISZESZ :D Nic dodać, nic ująć. Czekam na nn
OdpowiedzUsuńRozdzial supper ale fajnie jakby bylo wiencej callenow czekam na nn zycze weny!
OdpowiedzUsuńRozdział trochę krótki, ale jak weny nie ma to się nie dziwie :) Nie będę powtarzać się, bo już inni wyczerpali temat ale trochę mnie zdziwiło że Alice to wróżka :p Czekam na następny :) pozdrawiam i życzę dużo, dużo weny :):)
OdpowiedzUsuń~kula13
http://kristenstweart.bloog.pl/
rozdział super, choć szkoda, że krótki. już nie mogę się doczekać, co będzie dalej :) buziaki i do nn ;***
OdpowiedzUsuńRozdział Świetny :) Jak tak dalej pójdzie to przez te złe smoki połowa wampirów zginie. Ale jest jeden pozytyw. Anabel posiedzi sobie trochę na ziemi :)
OdpowiedzUsuńrozdział jak zawsze świetny czekam na dalszą część :)
OdpowiedzUsuńRozdział super :)
OdpowiedzUsuńJak pomysłów Ci brakuje to poczytaj sobie inne blogi :)
Tam zawsze znajdziesz coś ciekawego :)
Może przeczytasz jedno zdanie i wpadniesz na świetny pomysł.
Rozdział trochę krótki, ale fajny i nie jest nudny.
Pozdrawiam i życzę weny :) alicjaj12345
Hej !:D
OdpowiedzUsuńDziękuję, że odwiedziłaś mojego blog i podoba Ci się moja historia. Twoja również jest wspaniała :)
Życzę weny i czekam na nn :)
www.blood-in-the-veins.blogspot.com
Pozdrawiam asiapi9
Gadasz głupoty wcale nie jest nudny. Bardzo mi się podoba. Czekam na nowy rozdzial a tymczasem u mnie wlasnie sie nowy rozdzial pojawil zapraszam www.emma12.blog.pl
OdpowiedzUsuń